Życie Na Pełnej Petardzie czyli Wiara, Polędwica i Miłość, to książka która powstała jeszcze za życia Jana Kaczkowskiego. Napisana przy współpracy z Piotrem Żyłką biografia była od dawna na moim celowniku.
Dopiero niedawno ukazał się audiobook, po który chętnie sięgnąłem. I wydawać by się mogło, że moja strona, moje zainteresowania, poglądy i podejście do życia są dość osobliwym miejscem na książkę autorstwa osoby duchownej. Jednak Jan Kaczkowski był człowiekiem wyjątkowym, autorytatywnym i bardzo kontrowersyjnym.
Na tyle, że wolę patrzeć na niego jak na człowieka, postać bez przedrostka „ks” i jednocześnie na tyle, że dziwił mnie fakt, że przez swoje wypowiedzi, zachowanie i dążenie do celów, episkopat nie zdegradował go. Bo jak każdy wie, kuria nie lubi tych co się wychylają przed szereg.
Nie wiem czy stało się tak przez chorobę, czy może przez fakt, że Jan Kaczkowski swoją osobowością przyciągał do siebie ludzi, a co za tym idzie, niektórych do kościoła.
Faktem jest, że jego śmierć 28 marca 2016 roku, była dla mnie wręcz osobistą stratą i dlatego chętnie sięgnąłem po audiobook. A co o nim sądzę? Tego dowiesz się z videorecenzji.
Jedna odpowiedz
Potejto
Chapeau bas Marcinie!Bardzo mi się podobała ta recenzja. Niestety najczęściej wywiady w Polsce polegają na tym, że autor stawia sobie tezę i bombarduje gościa litanią pytań, które mają potwierdzić opinię autora. A przecież najbardziej liczy się wartość dodana – to co ma do powiedzenia gość, a nie „co miał na myśli autor” znane ze szkoły. Dodatkowo pochwalę za otwartość umysłu na różne opinie i poglądy. Nie jest to oczywiste w dzisiejszych, covidowych czasach, gdzie media głównego ścieku wciskają nam do głowy szambo. Ksiądz Kaczkowski był wielką postacią dla wszystkich ludzi, niezależnie od wyznania czy pochodzenia. Pozdrawiam!