Trójmiejski zespół którego początki sięgają roku 2003 do swojej kolekcji fonograficznej dokłada trzeci krążek zat.” ACCES DENIED”. W 2009 zespół nagrał pierwszy długogrający album „ The Memorial”, a pochodzący z niej utwór ” Give Me Rock” został wydany na składance Kill City w USA. Druga płyta „ Touch of Evil” ukazała się w 2012 roku za sprawą Pitch Black Records.
Po sześciu latach od premiery ostatniego albumu, Access Denied powraca z nowym krążkiem na którym można usłyszeć dobre gitarowe riffy, przemyślane solówki, ogromny ciężar sekcji rytmicznej, oraz melodie wyśpiewane przez wokalistkę w charakterystyczny i emocjonalny sposób.
Ciekawe aranże to także zasługa Dariusza „Daraya” Brzozowskiego, (Dimmu Borgir, Black River, Hunter, Vesania , ex-Vader) który ponadto gościnie zagrał partie bębnów. Sam mówi wprost: „Na tej płycie jestem odpowiedzialny za perkusję. Dużo siedzieliśmy nad aranżacją bębnów, nad brzmieniem, nad dobraniem odpowiednich instrumentów. Efekt końcowy jest zajebisty. Połączenie żeńskiego wokalu z Iron Maiden i Five Finger Death Punch.
O nowym albumie trójmiejskiej ekipy Piotr Luczyk z zespołu Kat powiedział krótko: „Bardzo dobre mocne granie oparte na melodii. I jeszcze jedno. Fajnie że gitarzysta nie ściga się z całym światem. Muzyka to nie F1. Tylko tak dalej! Polecam ”!
Michał Łysejko z zespołu Decapitated po przesłuchaniu przedpremierowym materiału zawarł swoją opinie w tych słowach: „Kawał solidnego grania! Melodyjnie, przebojowo a zarazem ciężko i z mocą. Wyśmienity miks klasyki z nowoczesnym graniem”.
Kolejna opinia której autorem jest Piotr Kędzierzawski z zespołu Hunter obrazuje szerzej z czym spotka się odbiorca słuchając tego krążka: „Access Denied to niewątpliwie mocna i precyzyjna maszyna. Trafione, energetyczne riffy otwierającego płytę „All The Anger” przynoszą skojarzenie z kultowymi produkcjami Judas Priest co trzeba uznać muzykom Access Denied na duży plus. Następne „Fu#k” to konsekwentne siekanie słuchacza na kawałki. Gęste stopy nadają numerowi dynamiki, nie ma tu miejsca na odpoczynek. Rozpoczynający się ciężkim basem „Go,Go,Go” to ukłon w stronę metalowych hymnów. Melodyczny refren z prostym tekstem bardzo mocno wchodzi w świadomość słuchacza i zmusza do śpiewania razem z Agnieszką. Na płycie nie mogło zabraknąć również i spokojniejszych, wręcz balladowych momentów. Jednym z nich jest „No Place For Love”. Nostalgiczny utwór z nastrojowym fortepianem, daje czas na odrobinę wytchnienia i zastanowienia. Cała płyta stanowi spójną całość mocno zakotwiczoną w klasyce grania. Z pewnością zasługuje na uwagę słuchacza. Polecam!
Nie potrzeba chyba lepszej zachęty by sięgnąć no najnowszy krążek Access Denied. Album można zakupić w sieci sklepów Empik pod klikając tutaj. Premiera na serwisach cyfrowych planowana jest na dzień 16 listopada.
Zostaw Komentarz